Potrawy z owadów
Hej!
Słyszeliście kiedyś o jedzeniu owadów? A może sami mieliście okazję ich spróbować? A jeśli Wam powiem, że nieświadomie zjadamy około 1,5kg owadów rocznie? Czy jest to możliwe? Otóż tak, ponieważ wiele gatunków owadów, w tym mącznika pszczelarza i chrząszcza zbożowego, może zanieczyszczać, na przykład, mąkę. Są one nieuniknione w produkcji żywności, a w przypadku suszenia zbóż i przechowywania w warunkach, które nie są dostatecznie kontrolowane, mogą znaleźć się w mące. Nie martwcie się, zwykle są one obecne w bardzo niewielkich ilościach i nie stanowią zagrożenia dla zdrowia człowieka.😉
Jedzenie owadów nie jest tradycyjne ani powszechne w kuchni polskiej. Jednak ostatnio, ze względu na ich wartości odżywcze, owady stają się coraz bardziej popularne jako alternatywna forma żywienia. W Polsce jednym z najpopularniejszych dań z owadów jest barszcz z korników sosnowych, który jest przygotowywany z wykorzystaniem jadalnych korników, zbieranych z lasów. Ponadto niektóre restauracje oferują dania, takie jak krokiet z kornika lub mus jadalnych robaków, takich jak jedwabnik morwowy.
Znalazłam kilka restauracji w Polsce, które serwują takie "smakołyki". 👀
- 7 Street – Bar & Grill: Elbląg/Warszawa/Żyrardów - możemy tam m.in. zjeść burgera z jadalnymi owadami mącznika młynarka o smaku suszonych pomidorów z ziołami. Burger jest reklamowany jako "streetfoodowy przysmak z egzotycznej Tajlandii".
źródło: https://www.rp.pl/gastronomia/art38170081-burgery-i-pizza-z-owadami-takie-dania-mozna-juz-zjesc-w-polsce
- Pizzeria Frentzza — Pizza & Friend: Olsztyn/Białystok/Elbląg/Wałbrzych/Żyrardów- tu natomiast możemy zjeść pizzę również z owadami mącznika młynarka tylko w formie pizzy, oraz oczywiście z innymi dodatkami.
źródło: https://www.frentzza.pl/olsztyn#
- Restauracja "Co to je je": Warszawa- Znalazłam to miejsce, lecz nie wiem czy dalej istnieje, nie mogłam znaleźć na ten temat informacji. Natomiast serwowano tam takie dania jak: szarańcza w tempurze, drewnojady w szynce dojrzewającej, kaczka w sosie ze świerszczy i malin, a nawet owady w czekoladzie.
Na pewno takich miejsc w Polsce jest więcej, a jak zauważyliście taką pizzę możemy zjeść nawet w Olsztynie! Także jeśli jesteście chętni na doświadczenie nowych smaków.. to wiecie co robić 😁 Dajcie znać, czy odważylibyście się spróbować takich dań, a może już jest to za Wami? Chętnie poczytam o Waszych doświadczeniach
To tyle na dziś. Do zobaczenia!
///Gosia///
Komentarze
Prześlij komentarz